sobota, 20 lutego 2016

Recyklingowe serce DIY

Dawno nie robiłam żadnego DIY dla Was. Zdarzyło się jednak, że na początku lutego zrobiłam serduszko. Tak, tak, ja taka nie-walentynkowa, a dałam się skusić. A potem zobaczyłam  u Car.o konkurs na recyklingowe serce, więc postanowiłam się zgłosić. Tym bardziej, że motywy do jego ogłoszenia są piękne, zajrzyjcie i przeczytajcie same.
Moje serduszko absolutnie nie jest skandynawskie. To, sama nie wiem, vintage. shabby... co tam jeszcze komu przyjdzie do głowy. Tak sobie myślę, że w podobny sposób można ozdobić jajka wielkanocne. Pewnie ja przynajmniej jedno zrobię. 
Do wykonania serduszka potrzebujemy: styropianowe serce, które posłuży jako baza, wszelkiej maści ścinki, paski szarego płótna, lnu, tasiemki - koronki, 2 rodzaje szpilek, jedne długie, z ozdobnymi główkami, drugie krótkie, nożyczki, coś do ozdoby - stara broszka z kameą, guzik... 


Zaczynamy od wgłębienia serduszka. Naprzemiennie upinamy szpilkami kawałki materiału i koronki delikatnie je marszcząc. Szpilki muszą być wpinane dość gęsto. 


 I tak aż do samego środka serduszka...




Następnie bierzemy starą broszkę i wpinamy ją ozdobnymi szpilami na środku, maskując przy okazji wykończenie. Najpierw równo mocujemy kameę pojedynczymi szpilami, a następnie wpinamy resztę. 



Z kawałka tasiemki robimy kokardkę i upinamy pod kameą.


Z drugiej strony do zamaskowania środka serduszka używamy guzika, który również wpinamy przy pomocy długich szpilek.


 W międzyczasie z kawałka tasiemki robimy pętelkę - zawieszkę i upinamy ją między fałdami materiału kilkoma szpilkami.


Oto gotowe serduszko, które można powiesić np. na drzwiach od szafy. Może być też miłym podarunkiem.



Serduszko dedykuję mojej Kochanej Siostrze, która obchodzi dziś urodziny. Sto lat Karola!


Jak już wspomniałam, serduszko zgłaszam do Kaziowego Konkursu z Sercem na blogu Śpiew mojej duszy. 



18 komentarzy:

  1. Śliczne jest :-) takiego jeszcze nie widziałam a motyw kamei dodaje prawdziwej elegancji :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serduszko ❤ jest pięknie wykonane. Wspaniały pomysł na prezent, super Ci wyszło!!!
    A dla Karoliny najlepsze życzenia i złotej rybki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Serduszko w moim guście.Koronki znakomicie umilają każdą pracę:) Myślę,że świetnie ozdobi siostrzany pokój:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne!!!! Konkurencja nie śpi - sama biorę udział w konkursie :) życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne serduszko :) Ja też biorę udział w konkursie. Powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Serduszko sliczne. Zdolna mam ta siostre. Aniu, mimo ze sie nie znamy osobiscie bardzo Ci dziekuje za zyczenia.

    OdpowiedzUsuń
  7. no no pięknie i sprytnie Ci to wyszło- koniecznie trzeba zgapić :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa i oryginalna propozycja...Ale najbardziej urzekła mnie ta stara broszka, absolutnie piękna! Uwielbiam takie cudowności. Ściskam kciuki za powodzenie:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Serduszko jest urocze :) Pomysł ze szpilkami mi się jednak nie podoba... a jak wypadną?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będziesz dłubać, to wyciągniesz, ale same nie wypadają :)

      Usuń
  10. Bardzo się cieszę na Twój udział w konkursie, dziękuję za takie miłe słowa. Ciekawa propozycja, efekt końcowy bardzo przyjemny dla oka , wyszło uroczo :) Gratuluje pomysłu i świetnego wykonania. Upcykling skrawek materiałów i Twoja propozycja sercowego DIY jest już na moim blogu w formie kolażu- oczywiście podlinkowana. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. W efekcie końcowym nie bardzo widać kształt serca - tak dużo jest materiału (albo zdjęcie trochę przekłamuje), ale za to broszka jest bardzo ciekawa :) Pozdrawiam! :)

    Kora szyje

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawie zrobione jest serduszko.Piękne a dodatki dodają więcej uroku.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawie zrobione jest serduszko.Piękne a dodatki dodają więcej uroku.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)