Od czego by tu zacząć? Eh, znowu
miałam dłuższą przerwę. Przyjechała moja Mama i każda spędzona z nią chwila
była na wagę złota, bo była z nami tylko tydzień. Tak więc nawet nie logowalam
się na bloga. Tymczasem widzę, że moje candy cieszy się powodzeniem! I to takim,
które przeszło moje oczekiwania. Dziękuje więc Wam za zgłoszenia, czekam na
kolejne i witam serdecznie nowe obserwatorki. Mam nadzieję, że się Wam u mnie
spodoba. Ja także w najbliższym czasie postaram się do Was wpaść z rewizytą.
Tymczasem rozmowy z Mamą nie
przeszkodziły mi w zrobieniu kilku rzeczy. Ostatnio zachorowałam na ocieplacze
na kubki. Zrobiłam ich kilka: na candy, dla siebie, Mamy, Siostry i Babci
mojego przyszłego (mam nadzieję) Szwagra. Oto one:
A oto, co od rzeczonej Babci
dostałam, a raczej co dostała Łucja:
Piękny kimplecik, prawda? Oczywiście
Babcia sama go zrobiła. A skoro o prezentach mowa, to chciałam się Wam jeszcze
pochwalić wygranym candy w Pracowni Garderobie. Dostałam śliczną bransoletkę.
Dominiko! Dziękuje jeszcze raz z tego
miejsca za prezent i za zabawę :D
Pozdrawiam Was cieplutko i zachęcam
do udziału w moim candy tych wszystkich, którzy się jeszcze nie zapisali.
jaaakie cudaa!
OdpowiedzUsuńFajne ocieplacze :) Będę wpadać częściej bo mi się spodobało ;)
OdpowiedzUsuńTwoje ocieplacze to mistrzostwo świata!!!Śliczne:)))
OdpowiedzUsuństrasznie mi się te ocieplacze podobają :)uwielbiam pić z kubka a herbata z takim dodatkiem musi smakować jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńcudny ten ocieplacz na kubek :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Ocieplacze są świetne, ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy dałoby się wykorzystać do ich zrobienia coś haftowanego ;)
OdpowiedzUsuńA Łucja musi w takim wdzianku uroczo wyglądać :)
Pozdrawiam ciepło!
Te ocieplacze to są zaraźliwe bardzo:))) Ostatnio zastanawiałam się, jakby tu talerze ocieplić? :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki:)))
Bardzo fajne ocieplacze :) A komplecik od Babci uroczy :)
OdpowiedzUsuńSuper , że połączyłaś przyjemne z pożytecznym - rozmowę z mamą i robótki :). Ocieplacze świetne a komplecik dla Łucji uroczy. Pozdrawiam i zapraszam Marta
OdpowiedzUsuńoj świetne te ocieplacze, ja musze sobie tez aki sprawic bo wciaz tylko podziwiam je u innych i wzdycham. Łucja komplecik dostała śliczny:))) i Twoja bransoletka też fajniutka, widzę, że Nowy Rok śwetnie sie dla Was zaczął!
OdpowiedzUsuńpiękne ocieplacze:)
OdpowiedzUsuńchwile z mamą bezcenne:)
wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
Fajne te ocieplacze ale ja noga jestem do takich nawet prostych robótek
OdpowiedzUsuńPrześliczne ocieplacze!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i gratuluję wygranej w Candy:)
Z takimi ocieplaczami to zima nie straszna, a jeszcze do kubeczka grzane winko z goździkami i za oknem może mrozić.
OdpowiedzUsuńJakie słodkie otulaczki:)! aż chce się je przytulić:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że trafiłam na ten blog, ba bardzo mi się tu podoba:) A ocieplacze są fantastyczne! Marzą mi się takie:)
OdpowiedzUsuńOj jak ślicznie wyglądają kubeczki w tych ocieplaczach. Pozdrawiam Cie ciepło
OdpowiedzUsuńsame cudnosci ... pozdrawiam cieplutenko
OdpowiedzUsuńŚwietne ocieplacze... i to w takich ilościach produkujesz... Wpadłaś w nałóg? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Buziaki dla Łucji :)
Ocieplacze super! A komplecik od babci ... lubie takie, mają w sobie tyle miłości :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki Dziewczyny!
dawno nie zaglądałam do Ciebie,ale cudne ocieplacze na kubki,pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńśliczne ocieplacze :) i te serducha :)))
OdpowiedzUsuńkomplecik dla córci sliczny nie ma to jak reczna robótka :))
gartuluje wygranej u Dominki :))
pozdrawiam
Ag
W takim słodkim ocieplaczu może udałoby mi się choć raz wypić kawę do końca...ciepłą wciąż ;-)))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje prace dlatego zapraszam do mnie po wyróżnienie ;-)))
Ps. babcia też zdolniacha ;-)))
Wspaniale prezentują się te ocieplacze:-) Słodziaki.
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy tworzysz, bardzo spodobał mi się Twój blog. Otrzymałaś ode mnie wyróżnienie, mam nadzieję, że się ucieszysz. Zapraszam na mojego bloga - tam znajdziesz informacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agnieszka