piątek, 17 czerwca 2016

Kuchenny prezent dla Ilony

Nie raz już słyszeliście o Ilonie. Często chwalę się Wam prezentami od niej. Dziś natomiast zaprezentuję rzeczy, które przygotowałam dla niej z okazji urodzin. Prezent był mocno spóźniony, ale miałam bardzo wiele na głowie, a nie chciałam robić czegoś w pośpiechu. Jako, że Ilona stała się szczęśliwą posiadaczką mieszkania, postanowiłam zrobić coś mocno... domowego. A że dla mnie najbardziej domowym pomieszczeniem jest kuchnia, to wybór był oczywisty - zestaw desek do krojenia i łopatka. Całość pomalowana białą farbą, koguciki naniesione są metodą dekupażu, a napisy to stemple. Do tego tasiemka i drewniane kokardki. Ilona już mi pisała, że się jej podoba! 




Jako, że wiem, że Ilona jest osobą wierzącą, postanowiłam zrobić dla niej także ikonę z wizerunkiem świętej rodziny. Złocenia, konturówka, spękania... Chyba nie wyszło najgorzej. Ciekawostka - jako proszku do wypełnienia spękań użyłam... cienia do powiek. Nie wiem, czy ktoś z Was jeszcze korzysta z tej zapomnianej już chyba metody?




Zwieńczeniem prezentu była pasująca do reszty kartka z życzeniami.



Tymczasem szykuję się na kolejny mecz, a juto na weekendową wyprawę na wieś. Będzie mocno skrócona, ale mam nadzieję nazbierać truskawek, liści malin i jeżyn, może znajdę jakieś grzyby? Na pewno szykuje się wyprawa do lasu i na łąkę. Eh, uwielbiam tam jeździć!
Miłego weekendu!

6 komentarzy:

  1. kuchenny komplecik bardzo mi się podoba, pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dostałam serwetki od Ciebie to pomyślałam że ta z kogutem będzie idealna na deseczkę :) widzę że podobnie myślimy :) i również jutro wyjeżdżam na wieś do babci :D piękne rzeczy zrobiłaś. I kartka prosta, ale śliczna, jak te w ostatnim poście. Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ikona jest zachwycająca. Kiedyś kupiłam nawet specjalny papier i miałam sobie taką zrobić, ale leży i czeka na lepsze czasy. Tyle innych rzeczy mnie absorbuje. Ty masz mniej czasu zdecydowanie, a dajesz radę :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prezenty, na pewno na długo zostaną z Ikoną. A o ikonę pewnie kiedyś się będą biły dzieci Ilony bo jest naprawdę wyjątkowa. Wiesz jak sprawić radość :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mocno się napracowałaś, chyba szczególnie trudno było wykonać taką ikonę. Wygląda masywnie i porządnie. Śliczny komplecik i fajna prosta karteczka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brawo Ewelinko, świetny kuchenny zestaw. Jakie te kropki urocze! Ikona też cudna! Udanego weekendu:)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)