niedziela, 16 listopada 2014

W listopadowym klimacie


Znowu listopad (a może jeszcze) i ponownie wełna w roli głównej. Dziś jednak coś, co zamotałam sama – naszyjnik z cieniowanej wełny (orwałam kiedyś cały motek w sh za niecałe 2 złote). Podobne ozdoby już raz robiłam.





Ten powstał w dość komicznych okolicznościach. Pewnie każda z Was kiedyś miała taki wieczór (pewnie i ranek), kiedy połowa szafy wylądowała na podłodze, bo „nie mam się w co ubrać!”. Mnie zdarzają się takie momenty kilka razy w miesiącu, choć ostatnio chyba rzadziej. W trakcie jednej takiej szafiarskiej apokalipsy stwierdziłam, że pewne ciuchy byłyby w porządku, ale nie mam do nich odpowiednich dodatków. W desperacji wpadłam na pomysł zrobienia czegoś na szybko. Zaczęłam przed 9 wieczorem i zdążyłam! Doszyłam jeszcze dwa guziki dla lepszego efektu. Pewnie bardziej pasowałby jakiś szydełkowy kwiatek, ale ja i kwiatki, to dwa zupełnie różne bieguny. Przynajmniej te kwiatki, które ewentualnie miałabym nosić na sobie (choć przyznam się bez bicia, że skusiłam się ostatnio na bardzo kwieciste getry w Pepco, co zakrawa na akt niemal autodestrukcyjny z mojej strony). Możecie mi nie wierzyć, ale mnie tam od razu cieplej, jak zakładam ten naszyjnik. Swoją drogą koleżanka w pracy zapytała się, co to za obroża, więc jej powiedziałam, że to Mąż mi założył i jak się oddalam od domu na więcej, niż 5 km, to obroża razi mnie prądem.
A na koniec cudowny listopadowy widok zza mojego okna. Nic, tylko pyszna herbatka, jakieś dobre ciacho i biegająco wkoło Łucja…



8 komentarzy:

  1. No więc... naszyjnik mi się podoba choć nie wiem czy bym sie w nim czuła... to pewnie kwestia fajnego dobrania ubrań!
    Co do szafy to znam ten ból - nie dość, że nie mam się w co ubrać to jeszcze szafa mi się nie domyka :)

    Listopad - nienawidzę! A zdjęcie takie poetyczne...

    OdpowiedzUsuń
  2. przepięknie wygląda cuuudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczny ten naszyjnik. Pieknie wyglada. Oj moja "szafa" peka w szwach i coraz czesciej nie ma sie w co ubrac bo kilogramow przybywa przed zima ;). Pozdrawiamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny pomysł, a widok z okna ... brrr, a to dopiero początki :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny 'gps'-obroża.Do wielu stylizacji będzie super!!!pozdrówka ciepłe-aga

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny naszyjnik , lubie takowe nietypowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy pomysł :) Najważniejsze, to siebie samą rozpieszczać ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny naszyjnik :) wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)