czwartek, 30 maja 2013

Oculus reparum


Jeśli ktoś lubi Harrego Pottera, to wie, że tytuł dzisiejszego posta, to nazwa zaklęcia, które Hermiona zastosowała na popsutych okularach sympatycznego czarodzieja. Bardziej właściwe byłoby może stwierdzenie: „skrzynkus na licznikus prądus reparum”, ale wiadomo o co chodzi. Drzwiczki do owej skrzynki od dawna przyprawiały mnie o ból głowy. Rozwiązań było mnóstwo, ale raczej nie nadawały się do tego, by się nimi chwalić. Kiedy ostatnio kolega zapytał mnie, czy umieszczony tam bielony drzeworyt przedstawiający jelenie w lesie miał nadać wnętrzu charakter myśliwski nie wytrzymałam! Bo musicie wiedzieć, że jelenie były z gatunku tego na rykowisku – cudownego dzieła PRL-owskiego leśnika. Nie wiem, w którym dokładnie momencie, a było to kilka dni temu, zdecydowałam się na tablicę okulistyczną (eye chart po angielsku, jakby ktoś szukał inspiracji w necie). Wczoraj myśl wcieliłam w życie i wyszło coś takiego:


Krótkie DIY:
  1. wydrukowałam wybraną tablicę
  2. umocowałam ją za pomocą taśmy malarskiej do drzwiczek podkładając pod spód kalkę

  1. odrysowałam literki
  2. przystąpiłam do wypełniania konturów markerem niezmywalnym

  1. całość zabezpieczyłam lakierem w sprayu
  2. dodałam też zabytkowe binokle po moim pradziadku, które poniewierały się w koszyku z okularami… przeciwsłonecznymi – to był totalny spontan po tym, jak doszłam do wniosku, że zostało zbyt dużo niewykorzystanej przestrzeni na drzwiczkach. Okulary są zawieszone na dwóch maleńkich gwoździkach.

Mam nadzieję, że pomimo wielu niedoskonałości efekt podoba się Wam tak samo, jak mnie. Nie wpadam w samozachwyt, ale zrozumcie, to ogromna różnica w porównaniu do tego, co było wcześniej.

A na koniec coś, o czym zapomniałam ostatnio – karteczka, która poleciała do mojej kochanej Mamy z okazji jej święta:



Nie mam talentu do kartek, dlatego ich największą zaletą jest to, że w wykonanie wkładam mnóstwo serca. Efekt wizualny jest  na drugim planie, choć zawsze staram się, żeby było ładnie.

Miłego długiego weekendu Wam życzę i dużo słoneczka!

25 komentarzy:

  1. No, no... Niezła jesteś... Tablica ekstra!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż za pomysł! Efekt jest niesamowity, a te niedoskonałości dodają mu tylko fantazji
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny efekt osiągnęłaś!!! I te dziadkowe binokle:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny pomysł !
    Teraz każdy będzie sprawdzał swój wzrok hehe :D

    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacja!!! Bardzo fajny efekta, okulary pradziadka są doskonałym dopełenieniem. Nie wiem jak te PRLowskie jelenie się teraz mają ale na pewno warto było je posłać na emeryturkę :)
    a kartka ładniusia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie no, pomysł jest niesamowity, a i wykonanie świetne :) Podejrzewam, że mało kto by wpadł na coś podobnego. Teraz możesz sprawdzać stan gości po przyjściu albo przed wyjściem ;)
    A kartka bardzo przyjemna :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może będę sprawdzać tą tablicą stan trzeźwości gości po imprezach... Kto wie?

      Usuń
  7. Ej, no pomysł pierwsza klasa :)
    Brawo, ja bym na coś takiego nigdy nie wpadła :)))

    A kartka dla Mamy śliczna, widać w niej serce :)

    Dziękuję za życzenia słonka, bo to chyba dzięki temu, wbrew wszelkim prognozom, mieliśmy dzisiaj 27 stopni :)

    Gorące pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomysł doskonały!!! a te binokle, jak wisienka na torcie!!! Świetne!!

    OdpowiedzUsuń
  9. "Skrzynkus na licznikus ..... - rewelacja, już wiem gdzie zrobię badania kontrolne :) ... a kartki wychodzą Ci pozytywnie "fajne" Buziaki :):):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny pomysł z tą tablicą, a karteczka wyszła naprawdę uroczo!

    OdpowiedzUsuń
  11. fajny pomysł na szafke , jak mam zegar zrobiony przez M. , karteczka tez fajna w końcu dar od serca :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana pomysł fajny, ale wykonanie przepraszam, że będę szczera, masakra. Proszę Cię wyślij mi (na la_mariposa2@o2.pl) wymiary tej tablicy a ja przygotuje projekty i po twojej akceptacji wyślę odpowiednią naklejkę.
    Pozdrawiam,
    I proszę nie gniewaj się za szczerość chcę pomóc, naprawdę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..."masakra"... no powiem szczerze, że aż takiej krytyki to się nie spodziewałam. Jako, że jednak bardzo sobie cenię szczerość, nie mogę się gniewać, czy strzelać fochów. Ba! Ja wręcz dziękuję :D To dla mnie duża mobilizacja. Następnym razem pięć razy się zastanowię, zanim pójdę na skróty z wykonaniem czegoś :D
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  13. Pomysł z okularami udał Ci się genialnie...
    Super efekt choć gdybyś nie napisała... myślałam, że to rysowane ;-))) a tak... pamiątka zabezpieczona a wnętrze zyskało charakter ;-)))

    Jak to już gdzieś dzisiaj pisałam.... nie wszystkie zostałyśmy stworzone do tworzenia tego samego ale serce, które włożyłaś w karteczkę dla mamy widać ;-))) a mama najlepiej będzie umiała je docenić - dla niej to na pewno najpiękniejsza kartka na świecie
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta kartka, to ma dłużą historię - jak miałam może z 3 latka, to poszłam na do szkoły na akademię z okazji dnia mamy przygotowaną przez klasę mojej 4 lata starszej siostry. Stanęłam razem z innymi dziećmi i kiedy one już skończyły i wyszły, ja zostałam na środku sceny i sepleniąc powiedziałam: "prose pani, ja jesce chciałam powiedzieć wiersyk", no i powiedziałam: Mamo, mamo, coś Ci dam, jedno serce, które mam, a w tym sercu róży kwiat, żyj nam, Mamo, tysiąc lat! Kartka miała być nawiązaniem do tamtego wydarzenia :D Udało się - Mama była zachwycona, zwłaszcza faktem, że jej przypomniałam o tamtym wydarzeniu :)

      Usuń
    2. Piękne są takie wspomnienia ;-)))
      Mama na pewno była wzruszona ;-)))

      Usuń
  14. tablica z okularami rewelacja- jestem pod wrażeniem. Kiedyś takie stare latały w domu rodzinnym, ale nie wiem czy dotrwały do dziś- zapytam przy okazji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, no to szukaj koniecznie! Takie tablice to skarb! :D

      Usuń
  15. świetne pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  16. O matko! Cudeńko! Ale miałaś pomysł. Wykonanie super. A skrzynka już po oczach nie bije;-) To dowód na to, że wszystko da się zrobić, trzeba tylko wpaść na genialny pomysł i go wykonac. Stęskniłam się za Twoim blogiem. Musiałam koniecznie wpaść z odwiedzinami. Ściskam Cię mocno:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie będę pisać rozprawy udowadniającej wyższość tablic okulistycznych nad jeleniami (wszelkiej maści), tylko powiem, że wygląda to świetnie:)))
    Miłej niedzieli, Petro:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna ta tablica z okularami !!! Pomysł pierwszorzędny - mnie by się przydała bo coś czuje że wzrok już nie ten ...
    Pozdrawiam i zapraszam po odbiór wyróżnienia:)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)