Jako, że nic konstruktywnego nie
przychodzi mi do głowy, będzie krótko. Oto rzeczy, które przygotowałam w
prezencie – serduszko z lawendowym wkładem dla Brujity, która wygrała u mnie walentynkowe candy oraz
kartki dla wujka Tadka z okazji 60-tych urodzin i mojej Siostry, której także
minął kolejny roczek. Wujek jest zapalonym grzybiarzem, a kartka dla Karoli
nawiązuje do pierwszych kartek, które robiła bardzo dawno temu. Zapraszam do
obejrzenia fotek i życzę miłej niedzieli!
Wszystko bardzo piękne :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :)
sliczne drobiazgi wlasnej roboty.
OdpowiedzUsuńTo sa najladniejsze prezety.
pozdrawiam
Bardzo fajne upominki. Takich kartek, jak Twoje u nikogo jeszcze nie widziałam, są jedyne w swoim rodzaju. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie uniosłam wzrok i... spojrzałam na serduszko ;-)))
OdpowiedzUsuńjest naprawdę śliczne ;-)))
DZIĘKUJĘ
ale..
i tak na Ciebie naskarżę ;-)))
buziaki i radosnej niedzieli
Powiem tyle - Twoi bliscy mają dużo szczęścia że mogą dostawać takie upominki:)Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńSuper wyszly Ci te kartki. Dla Wujka bardzo pomyslowa ;) na swoja nie moge sie juz doczekac :) Serduszko tez jest b. ladne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe kartki!!!!
OdpowiedzUsuńprzepiękne rzeczy, ja nie mam talentu i cierpliwości do takich drobiazgów :)
OdpowiedzUsuń♥
http://striking-rose.blogspot.com/
Cudowne rzeczy zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńwłasnoręczne prezenty zawsze sa pękne! Twoje cudne :) srducho wyszło bardzo fajnie, kartki też śliczne!!!
OdpowiedzUsuńśliczne serducho i kartki !
OdpowiedzUsuńKartka z grzybami mój faworyt, superowa! Aż mi się zachciało na grzyby :-)
OdpowiedzUsuńPozdrówka ciepłe!
Kartki tematyczne opanowałaś perfect! Wianek z różyczek cudny!Serducho z pewnością sie spodobało:)
OdpowiedzUsuńSiadanie do robienia takich "drobiazgów" cieszy czasem bardziej, niż duże projekty. Wiem, bo też tak czasem mam:))) Wujcio grzybiarz będzie zachwycony:)))
OdpowiedzUsuń