niedziela, 30 czerwca 2013

Deskowo


Ostatni tydzień minął mi zatrważająco szybko. Ostatni tydzień urlopu… Łucja od jutra idzie do żłobka, a ja wracam do pracy. Chyba z tego całego stresu pochorowałam się okropnie i większość czasu spędziłam z zatkanym do granic możliwości nosem i bolącym gardłem. Na dodatek mam problemy z kręgosłupem (eh, starość nie radość…) oraz z komputerem. Wybaczcie mi więc, że nie będę się rozpisywać, tylko pokażę Wam deseczki, które powędrowały do Was – ta angielska do Cienkiej z podziękowaniem i życzeniami urodzinowymi, a beczkowa i czarno-biała do Sandryki i Madelinki – wygranych w zabawie „podaj dalej”.











Żegnam się dziś z Wami z głową bolącą i wielką jak arbuz…

22 komentarze:

  1. Deseczki prześliczne zrobiłaś:) Zdrowia życzę, pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, Kochana, to dużo zdrówka. To na pewno ze stresu, ja też tak reaguję. A deseczki pierwsza klasa! Te "brytyjskie" - moi faworyci!
    Ściskam i dużo zdrówka życzę :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne deseczki!
    Zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. współczuję,ale pewnie te wszystkie dolegliwości to od stresu. Deseczki przecudne. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne deseczki, życzę dużo zdrówka i braku wylanych łez;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne deseczki.
    Pozdrawiam i zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdrówka życzę!!!

    A deseczki pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na samą myśl żłobku i pracujący można się pochorować, ale wyjścia nie mamy, my pracujące mamy. Ładne te deseczki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładne te deseczki takie oryginalne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja czekam na zamontowanie relingu i pokaże moją deseczkę w otoczeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. kocham moją babeczkową deseczkę, jeszcze raz dzięki!
    teraz ja czekam na chętne do obdarowania moimi wyrobami:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe deseczki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super deseczki, babeczkową aż chce się schrupać ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne !, szczególnie ta pierwsza.

    OdpowiedzUsuń
  15. cudeńka pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  16. Deseczki - rewelacja !!
    Wracaj szybko do zdrowia :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne prace:)!
    Pozdrawiam i zyczę duuuużo zdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudne! Wyjątkowo fajne wykończenie tej ostatniej :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Życzę Ci dużo zdrowia i z pewnością przyda Ci się też szczypta optymizmu, bo jak Łucja pójdzie do przedszkola to pewnie będziesz miała mnóstwo różnych myśli...
    deseczki rewelacyjne, widzę, że jak Ty się za coś zabierzesz to musi skończyć się sukcesem.

    uściski!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ależ Śliczne deski,a babeczkowa -do zjedzenia:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)